Pierwszy miesiąc wakacji powoli dobiega końca. Na szczęście! Jestem już zmęczona latem i upałami. Z niecierpliwością wyczekuję jesieni. Wakacje to dla mnie trudny czas. Mam urwanie głowy i jestem okropnie przemęczona, brakuje mi czasu na wszystko, że już nie wspomnę o czytaniu. W czerwcu udało mi się przeczytać aż 16 książek i mówiąc szczerze, nie wiem czy uda mi się pobić ten wynik. Kolejne wyzwanie przede mną ;). Pierwsze to, przeczytać 100 książek w tym roku. Jestem na dobrej drodze i myślę że spokojnie uda mi się dobić setki :). Trzymajcie kciuki! Lipiec przedstawia się troszkę słabiej, ale chyba nie jest aż tak tragicznie ;).
A teraz, czas na podsumowanie...
Ilość przeczytanych książek w tym miesiącu: 11
Ilość przeczytanych książek od początku roku: 72
Przeczytane w lipcu:
- "Jesień w Brukseli" Katarzyna Targosz, str.231
- "Zaplątana miłość. Stacja Jagodno" Karolina Wilczyńska, str.344
- "Pozwolę ci odejść" Clare Mackintosh, str.504
- "Nie zmienił się tylko blond" Agata Przybyłek, str.343
- "Szukaj mnie wśród lawendy. Gabriela. Tom III" Agnieszka Lingas-Łoniewska, str.232
- "Wszechświaty. Pamięć" Leonardo Patrignani, str.252
- "Rosół z kury domowej" Natasza Socha, str.304
- "Ostatnie pięć dni" Julie Lawson Timmer, str. 432
- "Włoska symfonia" Agnieszka Walczak-Chojecka, str. 300
- "Szepty dzieciństwa" Anna Sakowicz, str. 304
- "Stalowe serce" Laven Rose, str. 484 (recenzja wkrótce)
Ilość przeczytanych stron w tym miesiącu: 3 730, co daje około 120 stron dziennie.
Ilość przeczytanych stron dotychczas: 25 216
Ilość napisanych recenzji: 15
Wszystkie te, co wymieniłam wcześniej + 1 zaległa z poprzedniego miesiąca + 4 dziecięce
Książki zrecenzowane w ramach wyzwań:
52 książki - 11
Grunt To Okładka - 11
Czytam Opasłe Tomiska -6
Okładkowe Love - 4
Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę! - 9
Nie przedłużając, czas na stosy. Zapraszam do oglądania :).
"Cisza pod sercem" - kupiona w Biedronce za 9,99.
"Gniew aniołów" - wygrana w konkursie.
"Pora na życie" - zakupiona w bonito.pl za 7,99.
"Córeczka", "Nie zabijaj mnie, kochanie", "Każdego dnia", "Inna bajka", "Przy mnie będziesz bezpieczna", "Dotknąć prawdy" - kupione w księgarni aros.pl ze zniżką 34% ;).
"Nomen Omen" - dorwana w empik.com w promocji.
"Ukojenie", "Razem będzie lepiej" - znak.pl ze zniżką 60%.
"Przypadki Callie i Kaydena" - kolejna wygrana w konkursie.
"Panie z Cranford", "Przeznaczeni", "Wyścig śmierci", "Echa pamięci" - kupione w różnych promocjach na stronie swiatksiazki.pl.
"Pozwolę ci odejść" - od Wydawnictwa Prószyński i S-ka.
"Ten jeden dzień", "Dzika jabłoń" - od Wydawnictwa Nasza Księgarnia.
"Collide" - Akurat i B&C.
"Dom po drugiej stronie lustra" - Czwarta Strona.
"W kolejce po życie" - od Wydawnictwa Black Publishing.
"Uroczysko" - od Wydawnictwa Znak, do tego dostałam wspaniały zestaw kosmetyków, torbę i piłkę plażową ;).
"Ucieczka w dzicz" - od Wydawnictwa Nowa Baśń.
"Szepty dzieciństwa" - od autorki i Wydawnictwa Szara Godzina.
"Nie do pary" - Egmont.
"Włoska symfonia", "Magiczne miejsce" - od akcji Polacy nie gęsi i swoich autorów mają.
Tak wyglądał mój miesiąc w wielkim skrócie... Przyglądając się temu wszystkiemu, dochodzę do wniosku, że nie było tak źle. Wyniki cieszą, a nowe zdobycze jeszcze bardziej. Niestety brakło mi już miejsca na półkach, więc zaczęłam układać książki w stosy... Trzeba pomyśleć nad nowym regałem ;).
Na koniec oczywiście, dziękuję wam moi kochani za wszystko! Za to że jesteście, zaglądacie, czytacie i komentujecie (chociaż ja nie zawsze dam radę was odwiedzić). Jesteście wspaniali! Dziękuję wam z całego serca :).
Jak zapewne większość z was już zauważyła, znowu zmieniłam wygląd bloga. Strasznie mnie denerwowały te zielenie ;). Zdecydowanie nie jest to mój kolor, dlatego wróciłam do bieli, szarości i czerwieni. Jeszcze tylko zmienić grafikę w nagłówku i będzie idealnie ;).
A wam jak mijają wakacje? :)
Ojej, jakie świetne tytuły! Tylko pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńWiesz co mi też jakoś ciężko:( Kiedyś uwielbiałam słońce i lato, ale teraz i tak przeważnie jestem w pracy, więc upały to męczarnia. Potem w domu już nic mi się nie chce. 11 to oszałamiający wynik. Ja przeczytałam 5 książek, teraz czytam Collide i podoba mi się. Myślę, że jeszcze do końca miesiąca skończę:) W kolejce po życie i Stalowe serce też już za mną:) Miłego czytania;)
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki i cudowne zdobycze :) Zazdroszczę jednego i drugiego :)
OdpowiedzUsuńO jejku, ile cudownych tytułów ;) Nic, tylko życzyć satysfakcjonujących lektur ;)
OdpowiedzUsuńU mnie lipiec wyszedł dość marnie. Przeczytałam zaledwie 5 książek, a to dlatego, że zaliczyłam ostatnio niemoc czytelniczą, która trwała u mnie ponad tydzień, więc w istocie tragedia...
Coś wspaniałego! Widać, że jesteś zawziętą i kochającą czytelniczką :) Ludzie tacy jak Ty według mnie są bardzo ciekawymi ludźmi. Żyją w różnych światach, o różnych porach z różnymi postaciami. :) Książki naprawdę dobre. Gratuluję. Świetna robota! Miesiąc z pewnością udany. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://pocomiwiecejx3.blogspot.com/
11 książek? Super :D Zazdroszczę takiej prędkości ;) A ze stosika co nieco mogłabym Ci podkraść ;)
OdpowiedzUsuńsubiektywnie-o-kulturze.blogspot.com
Świetne tytuły dołączyły na twoją półkę.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, pozdrawiam:*
http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/
"Panie z Cranford" bardzo polecam, a "Pora na życie" sama bym podkradła :P No i zazdroszczę, tyle książek w jednym miesiącu! Ja to jednak jestem leniwa. :P
OdpowiedzUsuńDlaczego u mnie w Biedronce nie ma takich fajnych książek na promocji? Wrrr....
OdpowiedzUsuńJejciu ile książek no jest się czym pochwalić. Świetne książki. Gratuluję tylu przeczytanych :) Ja nie długo będę czytać "Wyścig śmierci".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
Dzika jabłoń <3
OdpowiedzUsuńNie do pary <3
Panie z Cranford - zaraz będę czytała!
Najbardziej ciekawi mnie "Ten jeden dzień". A rezultatu gratuluję, bo ja ostatnio więcej piszę niż czytam...
OdpowiedzUsuńwww.ksiazkoholiczka94.blogspot.com
Gratuluję Ci tak wspaniałego wyniku! Jestem pod ogromnym wrażeniem! Mnie niestety nie udało się przeczytać tak wielu książek, a wydawało mi się, że w lipcu pobiję rekord, tymczasem jest to najgorszy miesiąc pod kątem ilości przeczytanych książek... ale za to urlop był wspaniały, wypoczęłam i nacieszyłam się obecnością najbliższych :)
OdpowiedzUsuńTo przecież bardzo dobry wynik. Gratuluję! Możesz być z siebie dumna.
OdpowiedzUsuńChętnie bym przeczytała parę pozycji <3
OdpowiedzUsuńNie było źle? Dziewczyno! Ja czytam w miesiącu maksymalnie po 5-6 książek! Świetne zdobycze! Mi udało się kupić fajne książki w empiku na promocji -75% :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :D
Mamy identyczne wyniki z tą różnicą, że ja jestem szalenie zadowolony z niego :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem osiągnęłaś rewelacyjny wynik. Jeśli tak wyglądają miesiące, w których nie masz wiele czasu, to jestem pełna podziwu :)
OdpowiedzUsuń"Cisza pod sercem" i "Dotknąć prawdy" czytałam i są to bardzo dobre książki. Dla mnie okres wakacji też jest bardzo pracowity, dosłownie padam na twarz, więc czytanie ogranicza się do paru stron wieczorem w łóżku;p
OdpowiedzUsuńJedenaście książek to świetny wynik, ja przeczytałam w lipcu siedem:)
Ojejku! Jakie wspaniałe stosy. Wiem, że zazdrość to zła rzecz, więc się od niej powstrzymuję, ale i tak troszkę zazdroszczę Ci "Uroczyska", "Domu po drugiej stronie lustra" i "Tego jednego dnia". Chyba zaraz pobiegnę do księgarni po nowe zakupy książkowe:)) Miłego czytania!
OdpowiedzUsuńKasiu 11 książek to dla mnie ogrom, więc proszę nie narzekaj.Ja w lipcu przeczytałam zaledwie 7 co w porównaniu do czerwcowej 12-stki jest bardzo słabe. Dla mnie twój wynik jest super, buziaki
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki, a stosy przecudne:)
OdpowiedzUsuńMi o dziwo w tym roku upały wcale nie przeszkadzają;)
Ależ cudności! "Ten jeden dzień" polecam, dużo lepszy niż poprzednie książki autorki, odradzam natomiast "Collide", bo jak dla mnie to strata czasu.Widzę też "Nomen Omen", "Wyścig śmierci", "Przeznaczeni", "Echa pamięci", Ahern i kilka innych książek, których bardzo Ci zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńhttp://chcecosznaczyc.blogspot.com/
Ty to szalejesz! I widzisz, sama sobie poradziłaś z wyglądem :D
OdpowiedzUsuńImponujące stosy :)
OdpowiedzUsuńNiedługo idę na urlop i mam nadzieję, że nadrobię trochę czytanie:)
OdpowiedzUsuńStosik super:)
U mnie dzisiaj podsumowanie :) Piękny stosik. Miłego czytania.
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku :)
Moje-ukochane-czytadelka
Świetny wyniki.
OdpowiedzUsuńBlog wygląda znacznie lepiej :)
Miłego czytania!
Świetne stosiki i bardzo dobre wyniki :)
OdpowiedzUsuńSuper wynik! Ja przeczytałam coś koło 19 książek i jestem z siebie mega zadowolona. Szkoda tylko, że znacznie gorzej u mnie z recenzjami :/
OdpowiedzUsuńUdało Ci się sporo przeczytać w tym miesiącu, i te cudne nowe nabytki :) Życzę miłej lektury. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWow :) Gratuluję wyników.
OdpowiedzUsuńTeż mam magiczne miejsce w swoim stosiku. Zazdroszczę tylu przeczytanych. U mnie malutko, bo zapalenie spojówek męczy mnie od ponad dwóch tygodni.
OdpowiedzUsuńJuż zaczęłam czytać Cecelię, jestem ciekawa co wyjdzie z tej przygody :D
OdpowiedzUsuńhttp://leonzabookowiec.blogspot.com/
Same cudowności :) Przyjemnych lektur! Inną bajkę gorąco polecam :)
OdpowiedzUsuńThievingbooks.blogspot.com
Gratuluję wyniku! :) Świetne książki, niektóre również czytałam. Zainteresowałaś mnie Ahern, nie wiem czemu, ale nie słyszałam jeszcze o tej książce ;)
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku setka to była dla mnie łatwizna, teraz jego gorzej. ;) Ty jesteś na wręcz cudownej do tego drodze. :) Gratuluję wyniku. ;) Do tego tyle postów w miesiącu, wow. :D
OdpowiedzUsuńKsiążek do czytania cała masa. ;) Mogę z całego serca polecić "Wyścig śmierci" - pozycja cudowna, bajkowa, a realistyczna, jedna z moich ulubionych. ;) Collide też cudowna, świetna historia, wielość emocji. ;) Czekam na wrażenia z reszty, gdyż nie czytałam ich. ;)
Pozdrawiam.
Gratuluję świetnego wyniku! U mnie nawet w połowie nie jest tak dobrze, niestety... Piękne książki, pozazdrościć. Nie mogę się doczekać recenzji "Wyścigu śmierci", ten tytuł od dawna za mną chodzi.
OdpowiedzUsuńO, łał! Imponujący stos i wynik na koniec tego miesiąca! Tym bardziej liczba napisanych recenzji jest na wysokim poziomie. Sama musiałabym wreszcie wyrobić sobie tempo pracy na tyle, by publikować ich więcej, ale zawsze wychodzi nie tak, jak trzeba. :( No cóż, mam nadzieję, że z miesiąca na miesiąc będę się poprawiać. :)
OdpowiedzUsuńA Tobie gratuluję czytelniczych dokonań w tym miesiącu i życzę kolejnych takich, a nawet większych w dalszych. :)
Pozdrawiam!
Świetne wyniki - gratuluję i oby tak dalej.
OdpowiedzUsuńA stosik książkowy rewelacyjny. Aż chciałby się go mieć u siebie ;)
Życzę miłego czytania i czekam na recenzję.
Cudne stosy, na kilka tytułów miałabym ochotę :) miłej lektury.
OdpowiedzUsuńGratuluje wyniku i na dodatek ten stosik książek. Kilka pozycji wydaje sie być bardzo ciekawymi :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik :) Dodaję bloga do obserwowanych, zapraszam do siebie :) http://papierowenatchnienia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam lato, ale było to wtedy, kiedy maksymalna temperatura wynosiła 28 stopni. Teraz całymi dniami leże i dogorywam. ;)
OdpowiedzUsuńA 16 książek gratuluję, ja nie miałam czasu za bardzo, aby czytać, ale w końcu do tego wracam ;)