środa, 15 lipca 2015

"Szukaj mnie wśród lawendy. Gabriela. Tom III" Agnieszka Lingas-Łoniewska

Wydawnictwo: Novae Res
Cykl: Szukaj mnie wśród lawendy (tom 3)
Liczba stron: 232
Data wydania: 22 czerwca 2015


"Szukaj mnie wśród lawendy" to wyjątkowa trylogia, która zabiera czytelnika w cudowną i zapierającą dech w piersiach podróż do malowniczej i urokliwej Chorwacji. Tam na półwyspie Pelješac, na wyspie Korčula, bohaterki książki odnajdują to, czego tak długo szukały. W otoczeniu pięknych krajobrazów i zapachu lawendy poszukują miłości i spełnienia. Tym razem autorka przedstawia nam ostatnią siostrę Skotnicką. Poznajcie wybuchową Gabrysię i jej historię.

W rodzinie Sokotnickich trwają właśnie przygotowania do ślubu Zuzanny. Gabriela razem z synkiem Dario, przyjeżdża do Polski, by uczestniczyć w uroczystości. Na ślub zostaje również zaproszony Ivo, ukochany Gabrieli, który przyjeżdża w towarzystwie pięknej Włoszki. Gabrysia jest ogromnie zazdrosna o mężczyznę i choć stara się tego nie okazywać, jej siostry wiedzą że najmłodsza Skotnicka cierpi. Podczas wieczoru panieńskiego Zuzy, Gabrysia zwierza się siostrom i opowiada swoją historię. Odżywają wszystkie wspomnienia, a Gabrysia jak się okazuje, wcale nie przestała kochać przystojnego Chorwata. Jak potoczą się losy najmłodszej z sióstr Skotnickich? Czy miłość, będzie miała szansę wybuchnąć na nowo?

Agnieszka Lingas-Łoniewska po raz kolejny pokazała że potrafi tworzyć piękne i zmysłowe historie, które na długo zapadają w pamięć. Lawendowa trylogia od samego początku mnie urzekła, a każdy tom serii dostarczał mi coraz więcej emocji i wrażeń. Ostatnia część całkowicie sprostała moim oczekiwaniom, oczarowała mnie i porwała do swojego magicznego świata, a "Gabriela" stała się moim ulubionym tomem w całym cyklu.

"(…) jeśli dwie pokrewne dusze trafią na siebie, od pierwszego spotkania nawiązywana jest nić porozumienia i nieważne, że znajomość dopiero się zaczyna. Istotne jest to połączenie, ta wewnętrzna radość z tego, że jest się obok siebie." *str. 35

Autorka po raz kolejny zabiera nas do pięknej Chorwacji, a akcja książki w większości ma miejsce właśnie tam. Gabrysia, gdy tylko poznała Ivo, przystojnego Chorwata, wiedziała że jest to mężczyzna jej życia. Między nimi wybuchła nieprawdopodobna namiętność, a każda chwila którą spędzali razem, utwierdzała ich w przekonaniu że są dla siebie stworzeni. Niestety ich miłość nie miała szansy przetrwać. Niedopowiedzenia, brak zaufania i nieuzasadnione podejrzenia, doprowadziły do rozpadu ich związku. Choć Gabrysia czuła się skrzywdzona, nie zamierzała wracać do Polski. Osiadła na Chorwacji i tam postanowiła wychować syna. Cierpiała w samotności i wciąż nie mogła wyzbyć się uczucia którym obdarzyła Chorwata.

Gabriela, najmłodsza z sióstr Skotnickich to żywiołowa i wybuchowa dziewczyna. Uparta, pewna siebie i twardo stąpająca po ziemi. Nie dopuszcza do siebie zdania innych i uparcie trzyma się swoich postanowień. Również Ivo posiada w sobie ogień. Jego determinacja i złość którą w sobie nosi, nie pozwalają mu racjonalnie spojrzeć na zaistniałą sytuację i nawiązać porozumienia z Gabrielą. Pewne zdarzenia, które miały miejsce w przeszłości, wciąż nie dają o sobie zapomnieć i znacząco wpływają na ich wspólną relację. Każde spotkanie bohaterów, to jak starcie dwóch żywiołów. Ani jedno, ani drugie, nie zamierza ustąpić, co sprawia, że coraz bardziej zatracają się w swoich przekonaniach i przypuszczeniach. Nerwy kipią, emocje szaleją, a Gabriela i Ivo, dalej nie potrafią dojść do porozumienia. Co zatem z tego wyniknie?

"Doświadczenia w jakiś sposób nas kształtują i uczą, jak należy postępować, udowadniają, że dialog, porozumienie są warte wszystkiego." *str. 115

Autorka po raz kolejny pokazuje nam, jak silna potrafi być więź między siostrami. Od samego początku mogą na sobie polegać, a i teraz Zuza i Zofia, stoją murem za upartą Gabrielą. Nie pozwolą się jej poddać i zawsze będą służyć radą i oparciem. To prawda, że w większości wszystko zależy od Gabrieli, ale siostry Skotnickie na pewno nie zostawią jej samej w najbardziej decydującym momencie. Miłość siostrzana i miłość partnerska, to dewiza tych książek, a Agnieszka Lingas-Łoniewska pięknie ukazuje nam relacje między bohaterami.

Po raz kolejny czuję się oczarowana, a lawendowa trylogia w całości skradła moje serce. Jeśli macie ochotę na niesamowitą i poruszającą historię o miłości, to koniecznie musicie sięgnąć po tę serię. Wybierzcie się w magiczną podróż, która dostarczy wam niezapomnianych wrażeń. "Szukaj mnie wśród lawendy" to emocjonująca, zmysłowa i zniewalająca historia, która wciągnie was do swojego świata i na długo zagości w waszych myślach.

*Książa bierze udział w wyzwaniach: 52 książki, Czytam Opasłe Tomiska, Okładkowe Love, Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę!



LAWENDOWA TRYLOGIA:


MOJA OCENA:
8 / 10
 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję
akcji Polacy nie gęsi i swoich autorów mają, oraz Wydawnictwu Novae Res

26 komentarzy :

  1. Mam w planach poznać w końcu twórczość tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także, choć nie wiem jeszcze jak szybko:)

      Usuń
  2. Czytałam dwie książki autorki i wspominam je bardzo miło. Tę trylogię też mam w planach :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
  3. Jednym z moich postanowień książkoworocznych było dać szansę polskiej literaturze, której do tej pory unikałam. Wiadomo, że z postanowieniami różnie bywa, na szczęście ja mojego całkiem konsekwentnie się trzymam. Stety albo niestety okazało się, że mamy naprawdę wiele interesujących autorek i do tej jeszcze nie zdążyłam dojść, ale wszystko w swoim czasie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie bardziej stety! ;) Lawendowa Trylogia to moje pierwsze spotkanie z twórczością Agnieszki Lingas-Łoniewskiej i jestem pewna że sięgnę po inne książki autorki.
      Ja osobiście bardzo lubię polską literaturę i sięgam po nią często, co z resztą można zaobserwować na moim blogu. Cieszę się że trzymasz się postanowienia i że jednak książki polskich autorów Ci się podobają. Moim zdaniem można trafić na naprawdę wyjątkowe perełki :).

      Usuń
  4. Przychodzę skuszona fotografią - jest cudna! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się z Ami. Fotografia jest cudna i bardzo zachęca, by przeczytać książkę. A jak jeszcze doczytałam w Twojej recenzji, że to trylogia i akcja dzieje się w Chorwacji, to już w ogóle bajka. Coś w 100% dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lejesz miód na moje serce ;). Dziękuję ślicznie za piękne słowa!
      Zachęcam do sięgnięcia po trylogie, bo jest naprawdę wspaniała. Zwłaszcza ta część ;). A Chorwacja... cudowna!

      Usuń
  6. Nie, chyba się nie skuszę. Nie moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Na mojej półce cały czas czeka pierwsza część tej trylogii, muszę się w końcu za nią zabrać :)

    KsiążkowyŚwiat

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tych książek, ale do Chorwacji chętnie przeniosłabym się choćby w marzeniach :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Moje serce też ta trylogia skradła :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Okładka piękna, a i trylogia cała wydaje się być idealna na wakacje.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobija mnie fakt, że muszę nadrobić zaległości z tyloma seriami. To ja chcę mieć 9 żywotów jak kot. Może wtedy starczy mi czasu, aby wszystkie te perełki książkowe przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam już całą trylogię lawendową za sobą i wspominam ją nadzwyczaj pozytywnie, zwłaszcza ostatni tom.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dużo dobrego słyszałam i czytałam o tej trylogii i przyznam, że mam ją w planach. Chciałabym, żeby i mnie te powieści oczarowały :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tyle już pozytywnych recenzji tej serii czytałam, że nie pozostaje mi nic innego jak w końcu po nią sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Po prostu muszę sięgnąć po całą trylogię!
    Bo to wstyd, że dalej jej nie mam :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Odkąd wydano pierwszy tom na niejednym blogu widziałam recenzje poszczególnych tomów, ale jakoś mnie od początku nie ciągnęło do tej trylogii. Może powinnam to zmienić?

    OdpowiedzUsuń
  17. Książkopatia16 lipca 2015 13:14

    Tyle już czytałam o tej serii, że chyba poważnie muszę się za nią wziąć. Bardzo udana recenzja, pozytywnie nastroiła mnie do tej książki, jak i całej serii. :)
    A tymczasem zapraszam do siebie, bo nominowałam Ciebie do "Girl Online TAG" http://ksiazkopatia.blogspot.com/2015/07/girl-online-tag.html#comments
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za nominację, ale nie wiem czy będę miała czas żeby zrobić ten TAG. Ale oczywiście chętnie zajrzę :)

      Usuń
  18. Nie byłam przekonana do tej historii, ale teraz... :) Z wielką chęcią bym się za nią zabrała i już nie mogę się tego doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo dziękuję za nominację :). Pomyślę nad tym wyzwaniem.

    OdpowiedzUsuń
  20. Czytałam autorki "Szósty" - rewelacyjna, niestety ale "W szpilkach od ..." bardzo mnie rozczarowała i jakoś zniechęciłam się do innych książek autorki.

    OdpowiedzUsuń
  21. Zaciekawiłaś mnie tą recenzją! :)

    www.majkabloguje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Fajnie że jesteś! Dziękuję za każdy pozostawiony ślad :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka