wtorek, 22 grudnia 2015

"Trawa bardziej zielona" Magdalena Kołosowska [PRZEDPREMIEROWO]


Każdy z nas chce żyć po swojemu. Spełniać swoje pragnienia i dążyć do realizacji swoich celów. Chwycić ster i popłynąć w obranym przez siebie kierunku. Choć droga może być pełna niespodzianek, zawsze warto próbować walczyć o siebie i swoje marzenia. I o miłość, która niespodziewanie może zapukać do bram naszych serc.

Trzydziestoletnia Maja czuje że znalazła się na życiowym zakręcie. Jej małżeństwo zaczyna się sypać. Mąż wyjechał do Szwecji i nie zamierza prędko wracać. Samotność coraz bardziej daje się jej we znaki, a niezbyt satysfakcjonująca praca jeszcze bardziej ją przygnębia. Gdy jej przyjaciółka Monika proponuje jej kilkudniowy wyjazd na Mazury, Maja nie zastanawia się ani chwili. Obie kobiety nie spodziewają się, że podczas tego krótkiego pobytu ich życie zmieni się nie do poznania, a przypadkowe znajomości jakie uda się im nawiązać, zmienią się w coś dużo bardziej poważnego, niż mogłyby przypuszczać.

„Trawa bardziej zielona” to najnowsza książka Magdaleny Kołosowskiej, której twórczość miałam okazję poznać podczas czytania książki „Dlatego mnie kochasz”. Już wtedy autorka oczarowała mnie swoim lekkim piórem i niepowtarzalnym stylem. „Trawa bardziej zielona” znacznie różni się od poprzedniej książki, choć trzeba przyznać, że obie prezentują się rewelacyjnie. Magdalena Kołosowska pisze fantastycznie, z niezwykłą precyzją i skrupulatnością nakreśla nam losy swoich bohaterów. Historia Mai i Moniki tchnie realnością, jest niezwykle prawdziwa i życiowa. Widzimy przez co muszą przechodzić bohaterowie i tak naprawdę zdajemy sobie sprawę, że sami zmagamy się z podobnymi problemami na co dzień. Życie ma wiele barw, od tych pięknych i niezwykle intensywnych, do tych przygnębiających, smutnych i czarnych jak smoła. Magdalena Kołosowska w swoich książkach pokazuje nam życie takim jakie jest, nic nie ubarwia i nie koloryzuje. Nie szczędzi przy tym swoim bohaterom przykrości, by później pozwolić im cieszyć się szczęściem, które pojawia się na ich drodze.

„Trawa bardziej zielona” to opowieść przede wszystkim Mai i Moniki i to na nich skupia się czytelnik. Wydarzenia śledzimy z perspektywy obu kobiet, co daje nam dokładny obraz sytuacji w której się znalazły. Widzimy z jak wielkimi dylematami muszą się zmagać i jak wielkie emocje nimi targają. Poznajemy również Kubę i Pawła, którzy również dzielą się z nami swoją historią. Każdy z bohaterów nakreśla nam swoje życie, dzieląc się swoimi uczuciami i rozterkami.

Autorka świetnie wykreowała swoje postacie, dopracowując je w każdym szczególe. Potrafią wzbudzić w czytelniku ogrom emocji i sprawić, że ich losy nie są nam obojętne. Choć można przypuszczać jak zakończy się historia, absolutnie nie psuje to pozytywnych wrażeń jaką gwarantuje lektura. Przyglądanie się zmaganiom bohaterów i zmianom jakie w nich zachodzą pod wpływem zdobytych doświadczeń, jest niezwykle ciekawe i intrygujące. Należy również zwrócić uwagę na fabułę, która choć wydaje się prosta, to jednak skrywa w sobie głębię. Magdalena Kołosowska stworzyła historie która mieni się niezliczoną ilością barw i zmienia się jak w kalejdoskopie. Potrafi zaskoczyć, wzruszyć, rozśmieszyć i nakłonić do głębszych refleksji i przemyśleń. Muszę również wspomnieć o akcentach humorystycznych, które pojawiają się w książce, zwłaszcza motyw z Piratami z Karaibów i z pewnym niezwykle przystojnym piratem. Wszystko świetnie ze sobą współgra, tworząc genialnie skonstruowaną całość.


Książka Magdaleny Kołosowskiej opowiada o sile miłości, o poszukiwaniu szczęścia i dążeniu do realizacji swoich pragnień. Pokazuje nam, że zawsze warto walczyć o siebie i o swoje marzenia. Każdy z nas ma jakieś pasje i tylko od nas zależy, czy pozwolimy im stać się rzeczywistością, nawet pomimo tego, że u sąsiada trawa jest dużo bardziej zielona. Jeśli chcemy coś osiągnąć, nie warto tego odkładać na później, a powoli dążyć do celu.

„Trawa bardziej zielona” to pełna humoru i ciepła książka która oczaruje was swoją prostotą i lekkością. To niebanalna historia, która skłania do zmian i zastanowienia się nad swoim życiem. Gorąco polecam i zachęcam do sięgnięcia po tę wyjątkową książkę. Jestem pewna, że nie będziecie zawiedzeni.

Autor: Magdalena Kołosowska
Tytuł: Trawa bardziej zielona
Patronat: Czytanie Moja Miłość
Wydawnictwo: Feeria
Data premiery: 14 stycznia 2016
Liczba stron: 312
Gatunek: literatura obyczajowa
MOJA OCENA: 9/10


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Autorce, oraz Wydawnictwu Feeria


17 komentarzy :

  1. Sama jestem z Mazur więc domyślam się, że trawa może tam być bardziej zielona :) Wiem, że tu chodzi raczej o pewien optymizm, z chęcią poznam losy bohaterów. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czemu nie! :) Myślę, że kiedyś do książki zajrzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyczuwam już w tej książce wiosenne nutki. :)) Bardzo mnie kusi.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdy zobaczyłam zapowiedzi Wydawnictwa Feeria, byłam przekonana, że ta książka przypadnie mi do gustu, a Ty mnie w tym utwierdziłaś ;) Podoba mi się to, że autorka "nie oszczędzała" swoich bohaterów, bo dzięki temu powieść jest ciekawsza i powoduje, że wierzymy w to, że my również możemy pokonać różne przeciwności losu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachęciłas mnie do przeczytania!
    Uwielbiam książki naszych rodzimych pisarek :) Historia Moniki i Mai już mnie zainteresowała :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta okładka, (w sumie całe wydanie) jest fantastyczne, ale po takie książki na razie nie sięgam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Słowa zawarte w tytule są w moim ulubionym utworze muzycznym. Dlatego muszę przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  8. Teraz mam jeszcze większą ochotę na tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Taka cudowna książka i taka cudowna opinia, ale właściwie nie wiem czy bym się nie zanudziła gdyż, jak pokazuje takie codzienne życie, to mnie to nudzi i staram się omijać takie książki. No niby to jest fajne, ale nie mogę, po protu mnie nudzą, u mnie musi się coś dziać. Ale książka raczej zła nie jest skoro bardzo pozytywnie o niej piszesz. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Brzmi świetnie! Bardzo chcę przeczytać

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie jestem przekonana, bo mam wrażenie, że historia opiera się głównie na wątku miłosnym, chociaż z drugiej strony kusi ta życiowość i rozpoznanie własnych dylematów w problemach bohaterek. Zastanowię się :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie opisałaś swoje wrażenie po lekturze tej książki. Aż chce się natychmiast ją mieć i czytać.

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej, nominowałam Cię do świątecznego TAGu, szczegóły tutaj: http://ksiazkoholiczka94.blogspot.com/2015/12/liebster-blog-award-nominacja-nr-10.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj tak tak, książka idealna dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Tę książkę zdecydowanie muszę przeczytać, strasznie mnie ciekawi;D

    www.ksiazkoholiczka94.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo dobre kojarzący się tytuł :D Po Twojej recenzji być może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo chętnie sięgnę po tę powieść :) Jak zwykle pięknie wyraziłaś swoje refleksje Kasiu, dlatego mam ochotę natychmiast ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń

Fajnie że jesteś! Dziękuję za każdy pozostawiony ślad :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka