To przerażające jak ten czas szybko leci. Jeszcze nie tak dawno był wrzesień, a już mamy koniec listopada. Liczyłam na to że gdy zacznie się rok szkolny (a tym samym synek pójdzie do przedszkola), będę miała więcej czasu dla siebie i dla bloga. Niestety, jakże się pomyliłam. Czas przecieka mi przez palce, dni pędzą do przodu, a ja wciąż nie mam chwili aby złapać oddech. Mam ochotę wrzeszczeć i tupać. Cóż, za niesprawiedliwość losu... Gdybym tak miała machinę która pozwoliłaby mi zatrzymać czas, albo gdybym chociaż mogła zrezygnować ze snu... Ciężkie jest życie mola książkowego - tyle książek do przeczytania, a tak mało czasu!
Zauważyłam że, nie zrobiłam w październiku podsumowania miesiąca. Dawno też nie było stosu, a książek z każdą chwilą przybywa. Postaram się sklecić stosikowy post w grudniu ;). Tym razem jednak, przychodzę tylko z podsumowaniem z zaległego miesiąca i z listopada. Jesteście ciekawi? Zaczynamy!
PAŹDZIERNIK:
- "Po prostu bądź" Magdalena Witkiewicz, str.336
- "Jeden krok" Heather Gudenkauf, str.444
- "Pierwsze koty" Ewa Nowak, str.320
- "Numer telefonu" Anna Kucharska, str.208
- "Bardzo biała wrona" Ewa Nowak, str.320
- "Anna May" Agnieszka Opolska, str.384
- "Moje śliczne" Karin Slaughter, str.480
- "Diabelski walc" Jonathan Kellerman, str.560
- "Dobrze, że jesteś" Monika Sawicka, str.240
- "Zwilczona" Adrianna Trzepiota, str.282
Ilość przeczytanych stron: 3 574, co daje około 115 stron dziennie.
Ilość napisanych recenzji: 11 (w tym 3 książek dla dzieci)
LISTOPAD:
Ilość przeczytanych książek: 12
- "Huczmiranki. Eukaliptus i werbena" Agata Mańczyk, str.458
- "Morderstwo na Korfu" Alek Rogoziński, str.304
- "Dar morza" Diane Chamberlain (e-book), str.448
- "Wszechświaty. Utopia" Leonardo Patrignani, str.352
- "Utopce" Katarzyna Puzyńska, (e-book) str.600
- "Proces diabła" Adrian Bednarek, (e-book) str.372
- "Czas pokaże" Anna Ficner-Ogonowska, str.720
- "Marzenia szyte na miarę" Karolina Wilczyńska, str.340
- "Szukając szczęścia" Aneta Krasińska, str.240
- "Gwiazdozbiór" Marta Zaborowska, str.520
- "Anatomia uległości" Augusta Docher, str.442
- "Drobne kłamstwa" Heather Gudenkauf, (e-book) str.82
Ilość przeczytanych stron: 4 878, co daje około 162 strony dziennie.
Ilość napisanych recenzji: 11 (w tym 2 książek dla dzieci i 1 kolorowanki)
Ilość przeczytanych książek od początku roku: 113
Ilość przeczytanych stron od początku roku: 41 128
Jeśli chodzi o czytanie, to nie mam co narzekać. Chociaż znam swoje możliwości i wiem, że wyniki mogły być lepsze. Zwłaszcza że w czerwcu tego roku udało mi się przeczytać aż 16 książek! Coś mi się wydaje że w tym roku już nie pobiję tego rekordu ;). Cieszę się jednak, bo sprostałam swojemu indywidualnemu wyzwaniu - przeczytać 100 książek w roku. Udało się! I to nawet przekroczyłam tę magiczną setkę ;). Nic tylko się cieszyć!
Choć i tak życzyłabym sobie mieć więcej czasu ;). Ciągłe nienasycenie czytelnicze, nie pozwala mi się w pełni ciszyć z tych wszystkich pięknych liczb. Szkoda, że i pogoda nie napawa optymizmem. Za oknem, jak przystało na listopad, szaleje wiatr, po niebie pędzą czarne chmury, a chodniki skrzą się kałużami. Nic tylko zaszyć się pod ciepłym kocem z książką i kubkiem gorącej herbaty (lub kawy) w dłoni, i czytać, czytać, czytać do oporu - takie mam marzenie ;).
Na koniec, tradycyjnie, chciałabym wam podziękować moi kochani, że jesteście ze mną. Odwiedzacie mnie, komentujecie, zaglądacie i wspieracie. Bez was, ten blog już dawno przestałby istnieć. Licznik na blogu już niebawem wskaże cudowną liczbę 100 000 wejść. Za to również wam dziękuję. Jesteście niezastąpieni ;).
A wam, jak minął miesiąc? Pochwalcie się :).