Grecja, to piękny i malowniczy
kraj, gdzie życie toczy się swoim powolnym rytmem. Grecy nie lubią się nigdzie
spieszyć, cenią spokój i odpoczynek. Nie ma się co dziwić, że gdy tylko polscy
turyści przyjeżdżają na Korfu, od razu zaczyna się coś dziać. Spokój tego
wyjątkowego miejsca zostaje zaburzony, a wszystko przez jedno morderstwo...
Joanna Szmidt jest znaną i
cenioną pisarką romansów. Jej powieści idą jak świeże bułeczki. Jednak
ostatnimi czasy z powodu niefortunnych zbiegów okoliczności, nie może skończyć
swojej najnowszej książki. Kobieta decyduje się na wyjazd na wielkie greckie
wakacje, gdzie zamierza wypocząć i w spokoju napisać kolejny bestseller.
Niestety, po raz kolejny będzie musiała porzucić swoje plany. W hotelu do
którego wprowadza się Joanna, na pięknej wyspie Korfu, już pierwszego dnia
dochodzi do morderstwa. Ofiarą jest właściciel pensjonatu. Szybko okazuje się
że zabójcą może być tylko ktoś z mieszkańców hotelu. Joanna po raz kolejny
wplątuje się w morderstwo i na własną rękę, razem ze swoją niezawodną
menadżerką Betty, rozpoczynają śledztwo. Czy uda im się zdemaskować mordercę?
Kto zabił i jaki miał motyw?
„Morderstwo na Korfu” to druga
część serii kryminalnej, której bohaterkami są Joanna, popularna pisarka
romansów i jej menadżerka Betty. Joanna ma tendencje do pakowania się w
kłopoty. W pierwszej części wplątała się w morderstwo swojego kochanka, przez
co zmuszona była porzucić prace nad swoją najnowszą powieścią. Kobieta liczy,
że wakacje na Korfu pozwolą jej odpocząć po traumatycznych przeżyciach i w
końcu będzie mogła zabrać się za pisanie książki. Pech chciał, że los znowu
miał względem niej inne plany. Joanna nie może uwierzyć, że po raz kolejny
zostaje uwikłana w morderstwo. Niestety sprawa nie jest zbyt prosta. W
pensjonacie w którym dochodzi do zabójstwa, znajduje się tylko jedenaście osób,
którzy na domiar złego doskonale się znają. Joanna będzie miała trudny orzech
do zgryzienia. Czy uda się jej rozwikłać zagadkę morderstwa na Korfu?
„Proszę pamiętać. Gdy w grę wchodzi morderstwo, nikomu nie należy ufać! Nikomu!” *str.219„Czasem trzeba po prostu być zdecydowanym i potrafić zagrać va banque.” *str.81
Alek Rogoziński pisze w
niesamowity sposób. Jestem zachwycona stylem i językiem jakim posługuje się
autor. Dodatkowym atutem jest fabuła, która od samego początku wciąga. Akcja
gna do przodu, napięcie choć jest dawkowane, to jednak nie pozwala nam
usiedzieć w miejscu. I przede wszystkim, wspaniałe poczucie humoru! Autor z
przymrużeniem oka traktuje temat morderstw, do których dochodzi w jego
książkach. To naprawdę wyśmienita polska komedia kryminalna, która dostarczy
wam powalającą dawkę dobrego humoru, dzięki czemu będziecie śmiać się do łez.
Alek Rogoziński pisze lekko, ale w bardzo ciekawy i interesujący sposób.
Książka jest stosunkowo krótka, ale mogę was zapewnić że zawiera w sobie
niesamowite bogactwo treści. Zachwyca swoją prostotą, lekkością i wyśmienitą
intrygą, a także bohaterami, którzy dodają jej barw.
Joanna od samego początku
wzbudziła moją sympatię. Już w przypadku „Ukochanego z piekła rodem” bardzo ją
polubiłam i z wielką niecierpliwością czekałam na kolejną książkę opowiadającą
o jej losach. Joanna jest kobietą sukcesu, choć ma ponad czterdzieści lat,
wciąż nie potrafi się z tym pogodzić i często zachowuje się niezbyt adekwatnie
do swojego wieku. Ma też tendencje do pakowania się w tarapaty, z których najczęściej
zmuszona jest wyciągać ją, jej menadżerka Betty, która jest całkowitym
przeciwieństwem Joanny. Rozważna i odpowiedzialna, próbuje kierować się w życiu
rozsądkiem, co przy Joannie często niestety nie jest możliwe. Na szczęście
kobiety świetnie się uzupełniają i rozumieją. Są prawdziwymi przyjaciółkami na
dobre i na złe i zawsze mogą na sobie polegać. Również bohaterowie drugoplanowi
zostali ukazani w świetny sposób, jednak należy pamiętać że to Joanna gra tutaj
pierwsze skrzypce.
„Morderstwo na Korfu” to kolejna
genialna książka Alka Rogozińskiego i odnoszę wrażenie, że jest nieco lepsza
niż „Ukochany z piekła rodem”. Książka jest niesamowicie dopracowana,
bohaterowie świetnie wykreowani, a fabuła bardzo przemyślana. Dużym ułatwieniem
dla czytającego jest przedstawienie postaci i ich powiązań, które znajduje się
na początku książki. Autor w niesamowity sposób buduje atmosferę swojej
powieści, trzyma w napięciu i zaskakuje intrygą. Całość została wzbogacona w
piękne opisy malowniczej Gracji. Jestem zachwycona i naprawdę miło spędziłam
czas z książką.
„Morderstwo na Korfu” to
wspaniała dawka dobrego humoru. To książka którą się wręcz pochłania.
Niebanalna, nieszablonowa i niezwykle oryginalna. Jeśli macie ochotę na
książkę, która napełni was pozytywną energią, to koniecznie sięgnijcie po ten
tytuł. Na pewno nie będziecie zawiedzeni.
Autor: Alek Rogoziński
Tytuł: Morderstwo na Korfu
Wydawnictwo: Melanż
Data wydania: 23 września 2015
Liczba stron: 304
Gatunek: komedia kryminalna
MOJA OCENA: 9/10
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Autorowi
chętnie bym przeczytała ta książę, musze sobie ją zapisać ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Oj zobaczę czy się polubimy :)
OdpowiedzUsuńPo takiej recenzji nie wyobrażam sobie, że mogłabym jej nie chcieć!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Bardzo ciekawa książka. :)
OdpowiedzUsuńNa dniach zamierzam zabrać się za czytanie „Morderstwa na Korfu” i mam nadzieję, że będę równie mocno zachwycona jak Ty.
OdpowiedzUsuńMam tą książkę w planach. Oby zrobiła na mnie tak samo duże wrażenie, jak na Tobie :)
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie ciekawi ten autor, bo słyszę o nim same pochlebne opinie, ale najpierw sięgnę po pierwszą część;)
OdpowiedzUsuńKsiążkoholiczka94
Mam wrażenie, że ciągle słyszę ostatnio o książkach Rogozińskiego. Narobiłaś mi sporego apetytu nie tylko pięknymi zdjęciami, ale i wnikliwą recenzją :D
OdpowiedzUsuńBędę musiała zabrać się kiedyś za książki Rogozińskiego, wydają się świetne. :)
OdpowiedzUsuńChętnie sięgnęłabym po tę powieść, gdyby nie fakt, że wątek kryminalny jest potraktowany humorystycznie. Wolę jednak historie na poważnie, dlatego tym razem chyba się nie zdecyduję na czytanie.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się spodobała, bo mam na półce pierwszą część ;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię komedie kryminalne ;)
Muszę koniecznie zapoznać się z tym tytułem!
OdpowiedzUsuńMiałam zamiar przeczytać, dlatego cieszy mnie Twoja recenzja. Na pewno się nie zawiodę:)
OdpowiedzUsuńNa półce czeka na swoją kolej książka "Ukochany z piekła rodem". Tę też chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta książka, i jeszcze dodatkowy plus za Korfu :D Myślę,że dopiszę tę książkę do mojej "wishlist" :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Julka
Mam wrażenie, że to książka nie dla mnie, ale może kiedyś po nią sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Martyna
http://myfantasticbooksworld.blogspot.com/
Nie wiem czy by mi się spodobała :) Może i kiedyś spróbuję.
OdpowiedzUsuńPrzeczytam z pewnością :) Na mojej półce jest już od dawna "Ukochany z piekła rodem", ale nadal nie znalazłam czasu na lekturę :) Może po nowym roku się uda przeczytać :) Uwielbiam książki z dużą dawką humoru :)
OdpowiedzUsuńWreszcie kupiłam pierwszy tom :) czekam, aż przyjdzie i zobaczymy, kto zacz ten Alek Rogoziński :) Na razie wiem tylko, że to fajny człowiek :)
OdpowiedzUsuń