Marzec powoli dobiega końca. Nie będę ukrywać, że bardzo mnie to cieszy. Żegnamy zimę i witamy wiosnę! Drzewa już puszczają pierwsze kwiaty i listki, trawa się zieleni, a słońce coraz częściej wygląda zza chmur. Nic tylko się cieszyć. Wiosenna aura nastraja mnie baaardzo pozytywnie i już z niecierpliwością wypatruję kwietnia. Będzie to czas czytania na świeżym powietrzu i rozkoszowania się piękną pogodą (mam nadzieję, że taka będzie). Planuję również trochę bardziej aktywnie spędzać czas. Może jakieś wycieczki rowerowe i fotograficzne... Kto wie, czas pokaże ;). Mimo to, cieszę się, że wiosna w końcu nadeszła. Coś czuję, że to będzie dla mnie dobry czas :).
Niestety zaległości czytelnicze i recenzenckie dalej mam ogromne... Na szczęście wyniki przedstawiają się bardzo dobrze, dlatego nie ma co narzekać. Piękna pogoda motywuje mnie do działania, a przede wszystkim do czytania.
Jesteście ciekawi jakie książki przeczytałam w marcu? Zapraszam do czytania :).
Ilość przeczytanych książek w tym miesiącu (według kolejności): 13
- „Ogień i woda” Victoria Scott, str.368
- „Unik” Chelsea Cain, str.352
- „Raven” Sylvain Reynard, str.510
- „Były sobie świnki trzy” Olga Rudnicka (e-book), str.360
- „Podróże z owocem granatu” Sue Monk Kidd, Ann Kidd Taylor, str.308
- „Zostań jeśli kochasz” Galye Forman, str.248
- „Pokalane poczęcia” Natalia Rogińska (e-book), str.304
- „Łaska” Anna Kańtoch, str.400
- „Rewizja”Remigiusz Mróz, str.624
- „Pokój” Emma Donoghue, str.409
- „Ktoś taki jak ty” Sarah Dessen, str.256
- „Wróć, jeśli pamiętasz” Gayle Forman, str.288
Ilość przeczytanych książek od początku roku: 41
Ilość przeczytanych stron: 4 715, co daje około 152 strony dziennie.
Ilość napisanych recenzji: 15 (8 z tego miesiąca, 6 zaległych, 1 kolorowanki)
Najlepsza przeczytania książka: "Ogień i woda" Victoria Scott oraz "Pokój" Emma Donoghue
Łączna liczba wyświetleń: 160 900
Liczba wyświetleń w tym miesiącu: 14 598
Ilość opublikowanych postów: 19
Liczba obserwatorów: 489
Liczba obserwatorów G+: 429
Poprzedni miesiąc był dużo lepszy jeśli chodzi o statystyki, ale i tak nie mam co narzekać. Musicie mi wybaczyć, że tak rzadko odwiedzam Wasze blogi, ale jest to spowodowane ogromną ilością obowiązków, a zwłaszcza opieką nad synkiem, który w ostatnim czasie jest dużo bardziej wymagający i praktycznie całkowicie pochłania mój czas w ciągu dnia ;).
Wieczorem jestem tak skonana, że marzę tylko o chwili z dobrą książką i kubkiem gorącej herbaty.
Ostatnio zainspirowana pięknymi fotografiami u Jusssi, zaczęłam sama eksperymentować trochę z moim aparatem i robić zupełnie inne zdjęcia niż dotychczas. Efekty możecie zobaczyć praktycznie w każdej recenzji, a tu w podsumowaniu, wrzucam Wam dwa zdjęcia z których jestem szczególnie zadowolona :).
Tradycyjnie, dziękuję Wam za to, że jesteście, odwiedzacie i komentujecie. Dziękuję z całego serca! Mam nadzieję, że dalej będziecie do mnie zaglądać :).
Na koniec podrzucam Wam piosenkę, która przez ostatni czas wciąż nie chce mi wyjść z głowy. I tak jakoś słucham jej na okrągło... ;)
A teraz pochwalcie się, jak Wam minął miesiąc.
Ile książek przeczytaliście? :)
Ładny wynik:) Żadnej z tych książek nie czytałam:(
OdpowiedzUsuńStatystyki imponujące. Mnie od początku roku udało się przeczytać 16 książek. :)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze uwielbiam te piosenkę!
OdpowiedzUsuńPo drugie, błagam, powiedz, jak udaje Ci się czytać tyle książek miesięcznie???
Fantastyczne wyniki! A co do zdjęć - cudowne. To one sprawiają, że tak chętnie tu zaglądam.😊
OdpowiedzUsuńHej, no rewelacyjny miesiąc, gratuluję! :D Mogę się tylko pochwalić, że przeczytałam "Ogień i wodę" po resztę nie udało mi sięgnąć. :c
OdpowiedzUsuńSama nie wiem ile przeczytałam książek, jeszcze nie liczyłam. :D Ale z pewnością mniej od ciebie. :) Zdjęcia rzeczywiście piękne.
Życzę powodzenia w następnym miesiącu i by synek był grzeczny. ^-^
Och... ja mogę co najwyżej schować się pod kołdrę i nie wychylać. Mój miesiąc był beznadziejny.... Za to tobie gratuluję!
OdpowiedzUsuńJa niestety przeczytałam tylko 6, coś nie szły mi w tym miesiącu :(
OdpowiedzUsuńZanim przeczytałam tego posta, byłam z siebie taka dumna ;/ :P
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik, mam z kilka z tych książek w planach :)
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com
Ja przeczytałam 11 i jestem zadowolona :) Trzymam za ciebie kciuki w kwietniu. Chociaż nie wiem czy może być lepiej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ja też w marcu czytałam trochę więcej, ale zdecydowanie nie tyle co Ty! Gratulacje;)
OdpowiedzUsuńŚwietny wyniki! Gratuluję. Ja z Twojej listy czytalam tylko "Zostań, jesli kochasz" i nie zachwycila mnie ta książka. Z chęcią przeczytalabym "Podroze z owocem granatu". Zdjecia wspaniale.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz gratuluje i zycze jeszcze bardziej (o ile mozna) zaczytanego miesiaca! :)
Wow... Jestem pod wrażeniem twojego wyniku. Naprawdę imponujący! Ja jak na razie przeczytałam 6, ale może jeszcze coś doczytam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://wszystkocowiemoksiazkach.blogspot.com
Powalające wyniki - zarówno jeśli chodzi o statystyki jak i przeczytane przez Ciebie książki (ponad 40 od początku roku?? WOW! ). Zdjęcie z "Ogniem i wodą" jest mistrzowskie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Paulina z naksiazki.blogspot.com
Wspaniałe wyniki - gratuluję! A na takie zdjęcia uwielbiam patrzeć... :)
OdpowiedzUsuńGenialny wynik! Statystyki z resztą też. Nic tylko pozazdrościć ;) Gratulacje :) Mój wynik niestety nie umywa się do Twojego (kończę czytać czwartą książkę) ;)
OdpowiedzUsuńBrawo Ty! :) Ja musze się przyznać, że cieszę się, że znalazłam sposób by w końcu czytać blogi innych :) dałam sobie "ultimatum" czytać jeden post dziennie i go skomentować :) dziś spodobał mi się Twój, ale mam jeszcze jeden w tle odpalony :) piękne zdjęcia, ja też staram się urozmaicać, ale w efekcie końcowym moje książki lądują na mojej kolorowej klawiaturze, którą kocham miłością od pierwszego ujrzenia :D pomyślnych czytelniczych doznań w kwietniu życzę :)
OdpowiedzUsuńPokój i Pokalane poczęcia już czekają na mojej półce! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik i godny pozazdroszczenia;)
Śliczne zdjęcia i imponujące wyniki! Podziwiam Cię, że tyle czytasz, skoro synek jest taki absorbujący. Ja tu się wymiguję maturą, szkołą, a to chyba słaba wymówka przy dziecku. :D Gratuluję i życzę zaczytanego kwietnia. :>
OdpowiedzUsuńGratuluje wyniku! U mnie trochę gorzej wypadł ten miesiąc.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. :)
Pozdrawiam! :)
http://recenzjeklaudii.blogspot.com/
Gratuluję wspaniałego wyniku! :)
OdpowiedzUsuńSynek pochłania sporo czasu i aż tyle książek udało się przeczytać - wow! Jak Ty to robisz? Masz gumową dobę? :D
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki - tylko pozazdrościć. A zdjęcia są przepiękne :D Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńhouseofreaders.blogspot.com
Świetne książki czytałaś, naprawdę. Ale powiem, że w tym miesiącu przeczytałam 15 książek i od początku roku jest też 41 jak u Ciebie ;d
OdpowiedzUsuńGratulacje! Świetny wynik. Niestety przeczytałam tylko 38, gdyż z braku czasu mogę na lekturę poświęcić tylko dwie, sporadycznie trzy godziny dziennie. Czemu ludzie nie istnieją w trzech osobach?!
OdpowiedzUsuńWynik rewelacyjny i jest czego gratulować! Za "Rewizję" niedługo się wezmę :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietne statystyki. Gratuluję i oby tak dalej.
OdpowiedzUsuńJa też zainspirowałam się pięknymi fotografiami u Jusssi i pomału zaczynam coś tam działać :)
wow, świetne wyniki!
OdpowiedzUsuńZ wymienionych książek czytałam tylko „Zostań jeśli kochasz”.
Gratulacje! Mnóstwo książek przeczytałaś! Ja w marcu niestety tylko jedną ;/
OdpowiedzUsuń