Charlotte pracuje w szpitalu i
pełni zawód lekarza. Pewnego wieczoru na oddział intensywnej terapii trafia
niezidentyfikowana kobieta - ofiara wypadku samochodowego. Najprawdopodobniej
została potrącona, a sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia. Kobieta jest w bardzo
ciężkim stanie, co wiąże się z tym, że aby przeżyć musi być podłączona, do
specjalnej aparatury podtrzymującej życie. Stan niezidentyfikowanej pacjentki
jednak z dnia na dzień się pogarsza, a lekarze tak naprawdę pozostają bezsilni.
Najbardziej jednak niepokojący jest fakt, że kobieta wciąż nie posiada
tożsamości. Brak danych oraz osób zgłaszających zaginięcie, tylko utrudniają
sprawę. Odpowiedzialność za pacjentkę spada na Charlotte i to ona musi
podejmować wszystkie decyzje odnośnie dalszego leczenia niezidentyfikowanej
kobiety. To sprawia, że Charlotte zaczyna szukać wyjścia z sytuacji i próbuje
odkryć kim jest tajemnicza NN. Nie zdaje sobie sprawy, że rozwiązanie jest
bliżej niż mogłaby przypuszczać. Musi się jednak spieszyć, bo stan zdrowia pacjentki
wciąż się pogarsza. Charlotte coraz bardziej angażuje się w sprawę, tym samym
przywiązując się do nieznanej kobiety. Wkrótce okazuje się że to co je łączy,
wybiega znacznie dalej niż oddział szpitalny. Kim jest tajemnicza NN? Jaką rolę
odegra w życiu Charlotte?
Tymczasem poznajemy druga
bohaterkę powieści, Reney, dziewczynkę, która po utracie wszystkich bliskich,
trafiła pod opiekę dziadka. Jej życie nigdy było łatwe, dlatego starała się nie
narzekać na swój los. Choć dziadek był bardzo surowy i wychowywał ją twardą
ręką, dziewczynka wiedziała że mężczyzna bardzo ją kocha i zrobi wszystko by
zapewnić jej bezpieczeństwo. Pewnego dnia Reney poznaje chłopaka, którego od
początku znajomości nazywa Bo. Nawiązuje się między nimi nić porozumienia,
która później przeradza się w przyjaźń. Choć dziadek dziewczynki, na początku
podchodzi sceptycznie do jej nowej znajomości, w końcu akceptuje chłopaka.
Reney i Bo stają się nierozłączni, ale niestety życie ma inne plany względem
tej dwójki. Los sprawia, że ich drogi się rozchodzą, by po latach spotkać się
ponownie...
„Na własnej skórze doświadczyła tego, że istnieją różne rodzaje miłości: jest miłość, która cię trenuje z mocą ciężarówki, miłość, na którą trzeba chuchać i dmuchać jak w ognisko zimą, i cały wachlarz pomiędzy nimi.”
„Złączeni” to kolejna książka w
klubie „Kobiety to czytają”. Jak pewnie większość z was wie, klubowe książki
zawsze poruszają ważne, a jednocześnie trudne tematy. Głęboko zapadają w pamięć
i zmuszają do refleksji. Książka Carol Casselli to pierwsza książka w klubie o
tematyce medycznej. Na pewno nie jest to łatwa lektura, zwłaszcza że porusza
temat lekarzy i ich stosunku do pacjentów. Dla większości z nich pacjenci, to
obowiązek zawodowy. Inaczej sprawa ma się z Charlotte, bohaterką powieści „Złączeni”.
Kobieta od samego początku nie może pogodzić się z losem nieznanej kobiety i za
wszelką cenę próbuje odnaleźć bliskich swojej pacjentki, zwłaszcza że ta, w
każdej chwili może umrzeć. Kto ma decydować czy dalej podtrzymywać ją przy
życiu, czy może odłączyć aparaturę i pozwolić jej w spokoju odejść? Charlotte
głęboko przeżywa to co dzieje się z kobietą i choć ma świadomość tego, że nie
powinna się angażować emocjonalnie, coraz bardziej zbliża się do tajemniczej
NN. Nie wie jednak, że coś je łączy. Coś, co niebawem całkowicie odmieni jej
życie.
Carol Cassella w swojej książce
ukazuje nam jak skomplikowana potrafi być praca lekarzy. Poprzez postać
Charlotte ukazuje nam, z czym codziennie muszą się zmagać, jak trudne decyzje
muszą podejmować, przed jakimi dylematami muszą stanąć by zapewnić
bezpieczeństwo i odpowiednią opiekę tym którzy tego potrzebują. Widzimy tutaj jak zaciera się granica między
pracą zawodową, a przywiązaniem do pacjenta. Jak daleko może posunąć się lekarz
ratując ludzkie życie? Kiedy walczyć, a kiedy pozwolić odejść? Czy angażować
się emocjonalnie, czy raczej trzymać się na dystans? Niestety czasem nie jest
to łatwe i właśnie Charlotte, będzie musiała stanąć przed takim dylematem. Jaką
decyzje podejmie?
„(…) jedynym sposobem na zaistnienie, jest żyć chwilą, tą i każdą inną.”
Drugim ważnym aspektem w książce,
jest historia Reney, dziewczynki, a później kobiety, którą los od samego
początku bardzo przykro doświadczył. Musiała zmagać się ze stratą, bólem i
wciąż na nowo, próbować odbudować rodzinę, o której tak bardzo marzyła. Postać
Reney odgrywa ważną rolę w książce i w połączeniu z historią Charlotte, daje
nam jedną spójną i sensowną całość. Jednak to postać Charlotte i jej część
powieści, wzbudziła we mnie najwięcej emocji. Postać Reney, na tle lekarki
wypada dość blado. Jej fragmenty są chaotyczne i niestety za mało dynamiczne,
przez co książka zdecydowanie traci na wartości. Momentami czułam znużenie i
nie mogłam się doczekać, aż dobrnę do fragmentu opisującego zmagania lekarki.
„Złączeni” to książka która
posiada ogromny potencjał. Niestety autorka nie do końca go wykorzystała. Choć
momentami wzbudziła we mnie wiele emocji i poruszyła duszę, to jednak nie czuję
się do końca usatysfakcjonowana. Na pewno warto ją przeczytać, chociażby dla
samej zagadki, która ukrywa się pod tytułem powieści. Co znaczą owi „Złączeni”
wam nie zdradzę, ale mogę zachęcić do sięgnięcia po książkę Carol Casselli i
zapewnić że niejednokrotnie was zaskoczy. Jeśli macie ochotę na nietuzinkową i
oryginalną powieść, z wątkiem medycznym w tle, to koniecznie ją przeczytajcie.
Pomimo kilku minusów, „Złączeni” mogą się podobać i jestem pewna że książka
znajdzie wielu zwolenników. Wybór należy do was.
Autor: Carol Cassella
Tytuł: Złączeni
Tytuł oryginału: Gemini
Data wydania: 13 sierpnia 2015
Liczba stron: 416
Gatunek: literatura obyczajowa
MOJA OCENA: 6/10
*Książka bierze udział w wyzwaniach: 52 książki, Czytam Opasłe Tomiska, Okładkowe Love
Za możliwość przeczytania książki dziękuję
Wydawnictwu Prószyński i S-ka
Nie czytałam jeszcze tej książki, ale strasznie mnie ona ciekawi. W sumie to jestem trochę zdziwiona, że Cię nie zachwyciła, gdyż do tej pory czytałam na jej temat same ochy i achy ;)
OdpowiedzUsuńwww.ksiazkoholiczka94.blogspot.com
Książkę czytałam i niestety nie zachwyciła mnie tak, jakbym sobie tego życzyła. Było ciekawie, ale bez większych rewelacji.
OdpowiedzUsuńRaczej nie sięgam po książki z wątkiem medycznym (chyba, że thrillery), więc raczej i tę historię sobie odpuszczę. Chyba, że najdzie mnie ochota na taką opowieść, ale na razie to mało prawdopodobne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKsiążka zmusiła mnie do kilku głębszych przemyśleń...
OdpowiedzUsuńdruga recenzja jaką czytam o tej powieści, przy czym przy pierwszej miałam na nią mega ochotę, a ty ją trochę wystudziłaś. Ale nie zmienia to faktu, że tym bardziej chciałabym sprawdzić jak wpłynie ona na mnie, bo ja lubię wątki medyczne czy to w ksiązkach, filmach czy serialach ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam już różne recenzje o tej książce i póki sama jej nie przeczytam, nie wyrobię sobie o niej zdania. Może więc się niebawem na nią skuszę.
OdpowiedzUsuńTa kobieta na okładce niesamowicie do mnie przemawia i kusi. Jednak nie na tyle by kupić, ale może uda mi się z kimś wymienić lub coś w tym stylu:))) Praca lekarzy zawsze mnie interesowała;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki z tej serii, chyba nie było jeszcze takiej, która by mnie zawiodła. Tę koniecznie chcę przeczytać, najlepiej jak najszybciej!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie "Złączeni" to najsłabsza ze wszystkich książek klubowych, które miałam okazje do tej pory czytać. A przeczytałam większość.
UsuńMimo to, warto po nią sięgnąć. Zachęcam do przeczytania :). Może akurat Tobie przypadnie bardziej do gustu.
Nie chcę, żeby udzieliło mi się Twoje znużenie, więc podziękuję. Zresztą nie jestem przekonana co do tej pozycji, coś mnie w niej uwiera.
OdpowiedzUsuńMam w planach. Czytam o tej książce i czytam. Zaczęło się od bardzo pochlebnych recenzji, teraz widzę, że są złe. Nie zostaje nic innego, jak samemu się przekonać :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że autorka nie do końca wykorzystała potencjał, jednak prędzej, czy później sięgnę po tę powieść, gdyż posiadam ebooka.
OdpowiedzUsuńNaprawdę całkiem sporo już słyszałam o tej książce... Na razie się wstrzymam, choć przyznam, że tematycznie Złączeni powinni mi się spodobać :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie bardzo interesuje mnie tytuł i to, jak odnosi się on do historii, bo czuję, że jest to ważne dla fabuły. Z chęcią dowiedziałabym się, jak wszyscy bohaterowie są ze sobą złączeni, ale obawiam się, że książka będzie momentami nudna, zwłaszcza że autorka nie wykorzystała całego potencjału tkwiącego w pomyśle. Interesuje mnie też wątek związany z pracą lekarza, wyzwaniami i pytaniami, z jakimi się mierzy.
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Czekam, aż pojawi się gdzieś w bibliotece, bo mój portfel wysechł :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPomimo tego, że nie widziałam recenzji, która by tę książkę zachwalała to coś mnie do niej ciągnie.
OdpowiedzUsuńInsane z przy-goracej-herbacie.blogspot.com
Słyszałam o niej mnóstwo dobrych rzeczy, więc nawet pomimo tych kilku minusów jestem pewna, że mi się spodoba :)
OdpowiedzUsuńAż tak mnie nie ciekawi, dlaczego "złączeni", więc raczej odpuszczę.
OdpowiedzUsuńNie jestem zainteresowana tą powieścią...
OdpowiedzUsuńMoże nie jest jakaś cudowna, ale może się skuszę :D
OdpowiedzUsuńMam bardzo podobne zdanie :)
OdpowiedzUsuńChyba poczekam, aż autorka lepiej wykorzysta swój potencjał :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie jest to raczej książka dla mnie. Po prostu gustuję w innych powieściach :)
OdpowiedzUsuńSpotykam się z opiniami, że to taka dość przeciętna książka, ale mimo wszystko mam w planach i pewnie kiedyś po nią sięgnę ;) Szczególnie, że lubię powieści z klubu "Kobiety to czytają" :)
OdpowiedzUsuńMocna, medyczna książka na tematy których do końca nie rozumiemy. Naprawdę warto przeczytać, jeśli chce się zrozumieć zawód medyka.
OdpowiedzUsuń