piątek, 15 lipca 2016

"Nie czas na miłość" Agnieszka Walczak-Chojecka


„Życie jest niczym ścieżka usłana kamieniami wyborów. Czasem mkniemy po niej, nie zważając na nic, jak liście niesione wiatrem, a kiedy indziej schylamy się przy każdym z najmniejszych kamyków. Oglądamy go dokładnie, a w końcu pakujemy do plecaka i dźwigamy ze sobą. Niektóre decyzje są jak kamienie milowe – zmieniają nasz los.”

Między Chorwatką Jasminą, a Serbem Draganem powoli zaczyna rodzić się uczucie. Jednak ich miłość tak naprawdę nigdy nie powinna się zdarzyć. W Sarajewie wybucha wojna, która powoli rozprzestrzenia się na całą Bośnię i Hercegowinę. Młodzi ludzie pochodzący z dwóch zwaśnionych ze sobą rodów muszą stawić czoło niebezpieczeństwu i zrobić wszystko aby ich uczucie przetrwało. Jednak czy jest to możliwe? Ojciec Jasminy staje na drodze do jej szczęścia i zabrania jej kontaktu z chłopakiem. Również matka Dragana zaczyna mieszać w życiu swojego syna, próbując podstępem ściągnąć go do Polski. Młodzi jednak nie zamierzają się poddać i dalej ukradkiem spotykają się ze sobą. Uciekają w świat teatru, dzięki czemu choć na chwilę mogą zapomnieć o wojnie i o wszystkich którzy są przeciwko nim. Czy ich uczucie ma szansę przetrwać?

Agnieszka Walczak-Chojecka tym razem zabiera nas w podróż w przeszłość. Akcja jej najnowszej książki rozgrywa się w latach dziewięćdziesiątych na terenie byłej Jugosławii. Autorka ukazuje nam sytuację na Bałkanach w tych czasach, a konkretnie moment wybuchu i trwania wojny domowej. Przenosimy się również do Warszawy, przyglądając się powoli rozwijającej się Polsce która małymi krokami wchodzi w wielki świat. Jednak to konflikt na Bałkanach stanowi najważniejszy element w całej książce, a dzięki faktom które autorka wplotła w tekst, historia Chorwatki Jasminy i Serba Dragana staje się dużo bardziej realna i prawdziwa.

Książki o tematyce wojennej nie należą do lektur łatwych. Niosą ze sobą duży ładunek emocjonalny, zwłaszcza, że ciężko czyta się o ludziach którzy muszą żyć w krajach ogarniętych wojną. Konflikt bałkański zapisał się na kartach historii, a Agnieszka Walczak-Chojecka z niesamowitą precyzją i dokładnością opisuje nam ten czas. I pomimo iż jest to przede wszystkim opowieść o miłości, to jednak wojna odgrywa tutaj bardzo znaczącą rolę. Należy jednak zwrócić uwagę na bajeczne opisy miejsc w których akurat rozgrywa się akcja książki. W przypadku „Dziewczyny z Ajjuthai” była to Tajlandia, zaś we „Włoskiej symfonii” mogliśmy podziwiać malownicze Włochy. Tym razem wyruszamy na Bałkany, które również zapierają dech w piersi, a dzięki skrupulatności i dokładności z jaką autorka ukazuje nam to miejsce, możemy poczuć jakbyśmy sami tam byli. Agnieszka Walczak-Chojecka zaserwowała mi kolejną barwną podróż pełną bałkańskich kolorów, smaków, zapachów i rytmów. Podróż, o której tak szybko nie zapomnę.

„Czasem wewnętrzny głos płynący z serca szepcze nam podpowiedź, którą ignorujemy, bo rozum wydaje nam się ważniejszy.”

„Można próbować wyprzeć się wspomnień, lecz skutki naszych uczynków prędzej czy później i tak nas dopadną.”

„Nie czas na miłość” to książka która zachwyca od pierwszej strony. Od razu widać, jak wiele pracy i wysiłku musiała włożyć autorka aby stworzyć tak realistyczną historię. Bałkański klimat zachwyca, a wojna która rozgrywa się w tle przeraża i budzi grozę. Jednak miłość Chorwatki i Serba wnosi do tej opowieści świeżość i energię, sprawia, że z napięciem i niepokojem śledzimy ich losy. Kibicujemy im, ale też boimy się o to co będzie dalej, o to, czy będzie dane im być razem, czy pomimo rosnącego konfliktu zbrojnego i niechęci bliskich ich miłość przetrwa. Emocje są jak najbardziej prawdziwe, a poruszenie i ożywienie które towarzyszą nam podczas czytania, na pewno nie pozwolą nam odłożyć książki na bok.

Bohaterowie, tak samo jak i cała książka, są bardzo barwni i wyraziści. Jasmina urzekła mnie swoją siłą i determinacją, zaś Dragan swoim samozaparciem i wolą walki o ukochaną kobietę. Historia ich miłości jest niesamowicie piękna i poruszająca. Pokazuje nam, że zawsze warto walczyć o drugą osobę i nawet pomimo przeciwności losu, mieć nadzieję i nie pozwolić jej zgasnąć. Również postacie drugoplanowe zostały ciekawie przedstawione. Poza historią Jasminy i Dragana, możemy też śledzić losy Katarzyny, matki chłopaka. Poznajemy jej historię, ją samą i Polskę w latach dziewięćdziesiątych. Akcja jest bardzo płynna i nie zwalnia ani na sekundę. W książce od samego początku dużo się dzieje, a my zostajemy wciągnięci w wir wydarzeń i z zapałem śledzimy przebieg fabuły. Nie można zapomnieć o teatrze, który również odgrywa tutaj znaczącą rolę, a zwłaszcza sztuka Szekspira. Z resztą Dragan i Jasmina to tacy współcześni Romeo i Julia, do których nawet są porównani w opisie książki. W ich opowieści można doszukać się pewnych podobieństw, co jest kolejnym ciekawym posunięciem ze strony autorki. Połączenie wojny, teatru i wielkiej miłości to bez wątpienia bardzo oryginalne rozwiązanie. Agnieszka Walczak-Chojecka dba o szczegóły, a dzięki temu, że jej historia jest inspirowana prawdziwymi faktami, staje się dużo bardziej ujmująca i fascynująca.

„Nie czas na miłość” to pierwsza część „Sagi Bałkańskiej”, a po jej przeczytaniu z niecierpliwością czekam na kolejny tom cyklu. Autorka dość wysoko podniosła poprzeczkę, dlatego tym bardziej nie mogę doczekać się aż poznam dalsze losy bohaterów tej niezwykłej książki. To wciągająca, barwna i niesamowicie spektakularna lektura, pełna emocji, ludzkich uczuć, dramatów i dylematów. Zachwyca, budzi podziw i nie pozostawia nas obojętnymi. To fantastyczna powieść obyczajowa z historią w tle, która spodoba się nie tylko miłośnikom tego gatunku. Zachęcam do lektury!

Autor: Agnieszka Walczak-Chojecka
Tytuł: Nie czas na miłość
Cykl: Saga Bałkańska (tom 1)
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 8 czerwca 2016
Liczba stron: 396
Gatunek: literatura obyczajowa
MOJA OCENA: 9/10


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu Filia

11 komentarzy :

  1. Bardzo lubię tego typu książki, więc na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta saga jest na mojej liście do przeczytania. Ten tytuł na tle fabuły jest wyjatkowo trafny. Jednocześnie wygląda na to, że czas na miłość jest zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. właśnie czytam, bardzo i się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli trafię na tę książkę w bibliotece, to może dam się skusić. Jednak nie będę rozglądała się za nią zbyt mocno, bo i tak na półkach piętrzą się stosy do przeczytania NA JUŻ. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę w końcu sprawdzić jak polskie autorki radzą sobie z obyczajówkami, a ta książka całkiem nieźle się zapowiada, pewnie dam jej szansę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam wszystkie trzy książki wymienione przez Ciebie w recenzji i uwielbiam zarówno Tajlandię, Włochy jak i Bałkany :) Autorka potrafi opisać te dalekie miejsca cudownie i realistycznie. A teraz dochodzi jeszcze emocjonalne ujęcie miłości podczas wojny - cudo!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kawa, czekolada i zachwycająca książka - świetne połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz rację, takie publikacje każdorazowo wiążą się z licznymi emocjami. Dobrze, że bohaterowie są bardzo wyraziści. Przeczytam z chęcią. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękna powieść. Wywarła na mnie niesamowite wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Niby rzadko sięgam po takie książki, ale tą mnie zaciekawiłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeszcze nie miałam do czynienia z autorką, ale kiedyś... wszystko możliwe i już wiem z jaką książką zacznę. ;)

    OdpowiedzUsuń

Fajnie że jesteś! Dziękuję za każdy pozostawiony ślad :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka