piątek, 22 stycznia 2016

"Amber" Gail McHugh [PRZEDPREMIEROWO]


Czy można kochać dwoje ludzi na raz? Czy taka miłość ma w ogóle szanse przetrwać?

Amber Moretti to osierocona outsiderka. Odkąd pamięta musiała zmagać się z koszmarami dzieciństwa. Za wszelką cenę chce rozpocząć nowe życie i zapomnieć o bolesnej przeszłości. Rozpoczyna studia na uniwersytecie i już w pierwszym dniu, spotyka dwóch mężczyzn, którzy od samego początku intrygują ją w niepokojący sposób. Brock Cunningham  i Ryder Ashcroft, są najlepszymi przyjaciółmi i choć różnią się od siebie, obaj są piekielnie przystojni. Ku swojemu ogromnemu przerażeniu i zdziwieniu, Amber odkrywa, że zakochuje się w nich obu. Jaką decyzje podejmie dziewczyna? Którego mężczyznę wybierze?

„Amber” to najnowsza powieść Gail McHugh, autorki która podbiła serca milionów czytelników na całym świecie książkami „Collide" i „Pulse”. I nie ma się co dziwić, bowiem są to książki które potrafią poruszyć serce, zachwycić, ale również głęboko wstrząsnąć. „Amber” stanowi szczególny element w życiu pisarki. W dziewięćdziesięciu procentach zawiera wspomnienia z jej dalszej lub bliższej przeszłości, reszta natomiast jest fikcją.

„Zabawne, że sprzeczności targają nami zawsze. Zupełnie jakby pod naszymi czaszkami toczyła się nieustanna walka nieba z piekłem. Jedna strona twierdzi, że poszczęściło nam się w życiu, podczas gdy druga przygotowuje nas do najbardziej znienawidzonej roli na świecie: swojego najgorszego wroga.” *str.44

„Przeszłość buduje nas jako ludzi. Blizny, które pozostawia,  kształtują nas, a to, jak sobie radzimy z jej konsekwencjami, rzeźbi naszą duszę.” *str.256

Sięgając po książkę „Amber” już od początku czułam, że będzie to lektura naszpikowana emocjami. Nie pomyliłam się. Ta książka to istny huragan, porywa z ogromną siłą, gwarantując prawdziwy  zawrót głowy i przyspieszone bicie serca. Autorka już od początku wrzuca nas w wir wydarzeń, a my z ogromną niecierpliwością i zainteresowaniem śledzimy losy bohaterów. Każda kolejna strona to powalająca dawka mocnych wrażeń i adrenaliny, która nie pozwala odłożyć książki ani na sekundę. Gail McHugh czaruje słowem i to dosłownie. Podczas czytania byłam jak zahipnotyzowana, a emocje aż się we mnie gotowały. Koniec powalił mnie na łopatki, chociaż nie obyło się bez protestów, bo jakoś ciężko było mi się pogodzić z tym, że to już koniec i teraz będę zmuszona czekać na kolejną część. „Amber” mnie zachwyciła i dała prawdziwego kopa, po którym chodziłam jak nakręcona. Zakorzeniła się w mojej pamięci i aż do teraz, nie pozwala o sobie zapomnieć.

Historia Amber jest dość skomplikowana, ale również bardzo smutna i wstrząsająca. To dziewczyna bardzo dotknięta przez los. Niezwykle krucha i samotna. Poszukuje ciepła i odrobiny bliskości, stara się nie myśleć o bolesnej przeszłości, a studia mają jej w tym pomóc. Nie spodziewa się, że będzie to początek ogromnych zmian w jej życiu, a osoby które tam spotka sprawią, że ziemia zacznie się jej osuwać spod stóp. Dwaj mężczyźni którzy niespodziewanie wkraczają do jej życia, całkowicie burzą jej spokój. Od tej chwili Amber nie potrafi wyrzucić ich z pamięci. Brok Cunningham jest uroczym i uwodzicielskim gentelmanem, zaś Ryder Ashcroft zgrywa niegrzecznego chłopca. Amber nie potrafi oprzeć się urokowi Broka, jednak Ryder cały czas ją do siebie przyciąga i intryguje w niepokojący sposób. Tak naprawdę nie potrafi oprzeć się żadnemu z nich i najlepiej, jakby wcale nie musiała wybierać. Ale czy jest szansa, aby mogła mieć ich obu? Serce nie potrafi wybrać, a i rozum nie podsuwa żadnego rozwiązania. Dziewczyna ma coraz większy mętlik w głowie, a mężczyźni wcale jej tego nie ułatwiają, tylko wciąż kuszą i uwodzą. W życiu jednak tak już jest, że nie można mieć wszystkiego i niestety Amber boleśnie się o tym przekona. Jaki będzie finał tej historii?

„Amber” to prawdziwy miks gatunkowy. Znajdziemy tutaj trochę romansu, erotyku, a nawet sensacji. Podoba mi się takie zestawienie, bo dzięki temu książka zyskuje zupełnie inny wymiar. Poza pikantnymi scenami, znajdziemy tutaj również momenty tkliwe i poruszające. Autorka postarała się, aby podczas czytania nie zabrakło nam emocji. Wprowadza elementy zaskoczenia, prowadząc fabułę w taki sposób, abyśmy mogli odczuwać ciągłe napięcie i zniecierpliwienie. Książka Gail McHugh to namiętna historia trójkąta miłosnego, więc jeśli nie przepadacie za tego typu książkami, to radzę sobie odpuścić czytanie. Sceny zbliżeń są niezwykle namiętne i uwodzicielskie. Zagęszczają atmosferę i sprawiają, że robi nam się gorąco, a książkę czyta się dosłownie z wypiekami na twarzy.

(…) miłość nas zmienia. Zmienia wszystko, w co wierzymy. Miłość jest czysta i jednocześnie samolubna. Potrafi sprawić, że pragniemy rzeczy, których nie powinniśmy pragnąć. Że nienawidzimy osoby, jaką się stajemy. Miłość jest szczodra i chciwa, niezdecydowana i zaborcza, mściwa i magiczna zarazem. Sprawia, że przeskakujemy z jednej urojonej emocji w drugą, trzymając nas jednocześnie w nikczemnej sieci euforii, uplecionej z najpiękniejszych kłamstw i najstraszniejszych prawd.” *str.508

Książka okazała się dla mnie prawdziwą ucztą dla zmysłów. Dostarczyła mi wielu emocji i niezapomnianych wrażeń i w dziwny sposób, wciąż nie może wyjść z mojej głowy. Oczarowała mnie, zachwyciła i poruszyła, ale też zezłościła, rozgniewała i wstrząsnęła całym moim światem. To książka, która mieni się kolorami, pulsuje życiem i niesamowitą energią. Przepełniona najprawdziwszymi uczuciami i fabułą która zachwyca od pierwszej strony. Wciąga do swojego świata i nie puszcza, aż do samego końca. Gorąco polecam i zachęcam do zapoznania się z tą niezwykłą książką, jestem pewna, że ulegniecie jej urokowi.

„Amber” to książka która uzależnia. Wciąga od pierwszych stron, gwarantując istną lawinę emocji i uczuć. To niesamowicie elektryzująca historia trójkąta miłosnego, z wyrazistymi bohaterami którzy potrafią zniewolić myśli i umysł. Podsycona erotyzmem i doprawiona szczyptą perwersji, działa jak prawdziwy narkotyk. Rozpala zmysły, porusza duszę, by na koniec roztrzaskać serce na milion kawałków.

Autor: Gail McHugh
Tytuł: Amber
Tytuł oryginału: Amber
Cykl: Torn Hearts (tom 1)
Wydawnictwo: Akurat
Data premiery: 3 lutego 2016
Liczba stron: 592
Gatunek: literatura erotyczna/new adult
MOJA OCENA: 9/10


Za możliwość przedpremierowego przeczytania książki dziękuję Business&Culture oraz Wydawnictwu Akurat


14 komentarzy :

  1. Zdecydowanie książka dla nas. Wszyscy ją zachwalają :)

    Buziaczki! ♥
    Zapraszamy do nas :)
    rodzinne-czytanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam książki, które budzą w nas różne emocje. Po prostu mam wtedy wrażenie, że razem z bohaterem wszystko przeżywam. Przyznam się, że sama bym już chciała mieć tą książkę w ręce i chciałabym ją jak najszybciej przeczytać. Po twojej recenzji jeszcze bardziej nie mogę się tego doczekać!
    Pozdrawiam
    czas-dla-ksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jestem pewna, czy to coś dla mnie, ale po takiej recenzji na pewno ciężko mi będzie przejść obok niej obojętnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytając przedpremierowe recenzje czuję się jakbym to ja była outsiderką, gdyż chyba jako jedynej książka mnie się nie spodobała :P No cóż, muszę dodać swoje wrażenia. :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam, że powieść jet okropnie intrygująca i ciekawa. Najpierw Collide i Pulse, a następnie jak tylko będzie w bibliotece, to właśnie Amber ;)


    Pozdrawiam ciepło i zapraszam do siebie ;)
    http://tylkomagiaslowa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam jeszcze twórczości autorki, ale o "Amber" zdążyłam przeczytać już kilka rekomendacji. Z chęcią przeczytam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam jeszcze twórczości autorki, ale o "Amber" zdążyłam przeczytać już kilka rekomendacji. Z chęcią przeczytam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Obawiam się, że jednak książka nie do końca przypadłaby mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba powinnam trzymać się od tej powieści z daleka, bo nie przepadam za trójkątami miłosnymi, ale jestem trochę ciekawa tej relacji między bohaterami i czy rzeczywiście kobiecie wydaje się, że kocha dwóch mężczyzn.

    OdpowiedzUsuń
  10. Słyszałam już o tej książce i naprawdę mam na nią ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Już wiele dobrych słów słyszałam na temat książki. Z wielką przyjemnością sięgnę po nią. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba w dniu premiery przypadkowo znajdę się w Empiku. ;)

    recenzje-koneko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Książka przeczytana! Gorąco polecam, bo naprawdę warto :D Jeśli ktoś ciekaw, zapraszam również na moją recenzję "Amber" :) http://sinkingindreams.blogspot.com/2016/03/amber-gail-mchugh.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Książka jest cudowna .Czytałam dwa razy ,ale kończy się głupio,nie lubię gdy książka źle się kończy.Czy ktoś wie ,czy będzie drugą część?
    Polecam!!!

    OdpowiedzUsuń

Fajnie że jesteś! Dziękuję za każdy pozostawiony ślad :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka